Krajowa wycieczka członków Towarzystwa Przyjaciół Narodowego Muzeum Morskiego

W dniach od 13 do 16 września odbyła się krajowa wycieczka zorganizowana przez Zarząd Towarzystwa Przyjaciół Narodowego Muzeum Morskiego w Gdańsku.  Obejmowała ona zwiedzanie wybranych miejsc znajdujących się w następujących miejscowościach: Arkadia Nieborów, Tomaszów Mazowiecki, Oblęgorek, Kielce, Chęciny, Czarnolas, Puławy, Dęblin i Modlin. Udział w niej wzięło 56 członków TPNMM. Wycieczkę z ramienia organizatora JOY EVENT.PL pilotowała Pani Olga Ruebenbauer, a nadzór  nad realizacją  całego przedsięwzięcia sprawował członek Zarządu TPNMM – Pan Robert Witkowski.

13 września 2023 roku

Wczesnym rankiem wyruszyliśmy z Gdyni i Gdańska w trasę, by około południa  dotrzeć do Arkadii, wioski położonej niedaleko Łowicza,  w gminie Nieborów, nad rzeką Skierniewką. Pierwotnie wieś nazywała się Łupia. Od roku 1446 należała do kapituły łowickiej, a w  1777 zakupiła ją Helena Radziwiłłowa.

W Arkadii zwiedziliśmy ciekawy i niezwykle piękny, romantyczny park  w stylu angielskim, założony w 1778 r., przez Helenę Radziwiłłową.  Po  dzień dzisiejszy stanowi on  prawdziwą perełkę z tamtego okresu. Przechadzając się po parku można ujrzeć w nim m.in. nietypowe antyczne budowle, spiętrzone stawy, ruiny Akweduktu, Domek Gotycki, Grotę Sybilli, 240 letnią Świątynię Diany wzorowaną na rzymskim panteonie,  Dom Murgrabiego oraz Łuk Kamienny.

Po zwiedzeniu  tego  przepięknego, bajkowego ogrodu udaliśmy się w dalszą drogę do niedaleko oddalonego barokowego Pałacu w Nieborowie. W trakcie   zwiedzania Pałacu dowiedzieliśmy się, że został on zaprojektowany przez Tylmana z Gameren , na zlecenie Michała Stefana Radziejowskiego i od roku 1774 do 1945 należał  do jego rodziny. Po II wojnie światowej stał się on Oddziałem Muzeum Narodowego w Warszawie. Podziwialiśmy w nim liczne rzeźby, ogrody oraz stawy rozpościerające się wokół Pałacu oraz  klatkę schodową wyłożoną  holenderskimi płytkami oraz znajdujące się na balustradzie  późnobarokowe kupidyny, obraz króla Stanisława Augusta Poniatowskiego, zbudowane  w stylu wczesnoklasycystycznym gabinety żółty i zielony, sypialnię wojewody wraz  z portretami rodziny i osób zaprzyjaźnionych z Radziwiłłami, bibliotekę, małą jadalnię, sypialnię Księstwa, buduar, gabinet biblioteczny z zabytkowym, rokokowym kominkiem.

Z żalem opuszczaliśmy Nieborów  udając  się do skansenu Rzeki Pilicy w Tomaszowie Mazowieckim do wyjątkowego miejsca, pierwszego Muzeum  na wolnym powietrzu powstałego w 2000 roku. Głównym założeniem Skansenu Rzeki Pilicy jest tworzenie placówki żywej, w której przyrodę i historię rzeki oraz przestrzeń kulturową, jaką ona wytworzyła, można poznawać wszystkimi zmysłami. Zwiedzaliśmy budzącą zachwyt ekspozycję  zatytułowaną „Młynarstwo wodne w dorzeczu Pilicy”. Najważniejszym jej elementem jest drewniany młyn wodny, przeniesiony wraz z całym wyposażeniem w latach 1998-2000, ze wsi Kuźnica Żerechowska, położonej nad rzeką Luciążą – największym lewym dopływem Pilicy. Ponadto w skansenie można było  zobaczyć min. ekspozycję poświęconą tradycjom młynarstwa wodnego w dorzeczu Pilicy, której głównym elementem są ruchome modele młynów, kamienie młyńskie, militaria, z których najcenniejszym i jednocześnie cieszącym się największym zainteresowaniem eksponatem jest jedyny na świecie eksperymentalny, opancerzony ciągnik artyleryjski Luftwaffe na podwoziu SdKfz 8, nazywany potocznie „Lufcikiem”, wartownię, toaletę carską, niemiecką transzeję i  poczekalnię kolejową na przystanku Czarnocin. Ten całkowicie drewniany i misternie zdobiony obiekt, został zbudowany w 1896 roku jako pawilon ekspozycyjny. Do ciekawostek związanych z tym Muzeum należy otwarcie kasy pancernej stanowiącej jeden z elementów ekspozycji. Dokonał tego zupełnie przez przypadek jeden ze zwiedzających. Niestety kasa była pusta, ale i tak było to duże osiągnięcie.

Na początku 2009 roku Skansen otrzymał bardzo prestiżową nagrodę – „Przyjazny Brzeg”. Uhonorowanie tą nagrodą potwierdziło dokonania Skansenu w dokumentowaniu, przybliżaniu i propagowaniu tradycji wodniackich na rzece Pilicy.

14 września 2023 roku

Drugi dzień wycieczki równie pogodny jak pierwszy obfitował w wiele atrakcji. W pierwszej kolejności zwiedziliśmy posiadłość w Oblęgorku, która została podarowana pisarzowi  Henrykowi Sienkiewiczowi za 25-lecie jego pracy literackiej. Zakupiono ją ze składek Polaków, którzy w ten sposób chcieli podziękować pisarzowi za jego dotychczasową pracę. Od 1958 r. w pałacu znajduje się Muzeum poświęcone jego życiu i twórczości, stanowi ono oddział Muzeum Narodowego w Kielcach.

Następnie udaliśmy się do Kielc, w których zwiedziliśmy Pałac Biskupów, Katedrę oraz  spacerem przeszliśmy przez miasto Kielce.

Pałac Biskupów Krakowskich, zbudowany w stylu barokowym stanowił rezydencję biskupów krakowskich, obecnie pełni rolę oddziału Muzeum Narodowego w Kielcach.

Dawny Pałac Biskupów Krakowskich związany jest także z osobą marszałka Józefa Piłsudskiego. W rezydencji urządzono jego sanktuarium.  Mieściła się tu kiedyś siedziba sztabu wojsk Piłsudskiego oraz biuro werbunkowe. W kolekcji Pałacu znajduje się także bardzo dużo eksponatów wojskowych. Jednym z najciekawszych jest zbroja husarii z końca XVI wieku. Ważnym wydarzeniem w historii Pałacu jest także fakt, iż Stanisław Staszic założył w nim Szkołę Górniczo-Hutniczą. Tak narodziła się dzisiejsza AGH w Krakowie.

Katedra kielecka pozostaje dziełem anonimowym, nie znane są nazwiska projektanta ani XVII- ani XVIII-wiecznej części. W oparciu o wykopaliska i wzmianki zawarte w źródłach archiwalnych, kościół kielecki był początkowo skromną, kamienną, dwuwieżową budowlą przykrytą sklepieniem tylko nad głównym ołtarzem. W 1805 roku kościół po raz pierwszy podniesiono do godności katedry, a w 1971 roku podniesiono katedrę kielecką do godności bazyliki mniejszej, a następnie w 1982 uznano ją za ogólnodziecezjalne Sanktuarium Maryjne.

Jan Paweł II będąc w Kielcach 3 czerwca 1991 r. koronował słynący łaskami obraz Maryi. Dziś Matka Boża Łaskawa jest Patronką Kielc. Ojciec Święty wskazał nam, abyśmy Jej powierzyli losy Kielc i nasze sprawy osobiste.

Ostatnim punktem programu było zwiedzanie miasta. Okazało się, że Kielce są miastem, które ma do zaoferowania mnóstwo atrakcji oraz ciekawych miejsc.

Zwiedziliśmy również Rynek, powstały w drugiej połowie XII wieku wraz z jego niepowtarzalnym klimatem, replikę kiosku Kiebabczego, który stał między innymi na rynku w latach 1910-1946 (były takie trzy) oraz  dworzec autobusowy ,przypominający statek UFO oraz “Kadzielnię” utworzoną w 1962 roku. Obejmuje ona swym zasięgiem najwyższą część skalnego ostańca, tzw. Skałkę Geologów, która wznosi się na 295 m n.p.m. nad nieczynnym kamieniołomem Kadzielnia. W wyrobisku odsłonięte są skały, które liczą sobie aż ponad 359 milinów lat!

15 września 2023 roku

Trzeci dzień, tak samo pogodny jak poprzednie, zaczęliśmy od zwiedzania Zamku w Chęcinach.  Został on zbudowany na skalistym wzgórzu ,prawdopodobnie w XIII lub XIV w. Zainicjował tę budowę  król Czech i Polski – Wacław II. Następnie mieszkał w nim Władysław Łokietek, a potem jego syn Kazimierz Wielki. W murach zamku mieszkały również rodziny kolejnych królów. Najbardziej znaną królową, która mieszkała w Chęcinach, jest Bona Sforza – żona Zygmunta I Starego. Była znana z przedsiębiorczości, zgromadziła skarby, które potem wywiozła ze sobą do Włoch. Wyjechała z Chęcin po konflikcie z synem zmarłego króla.

Następnie udaliśmy się do Czarnolasu, gdzie mieści się Muzeum Jana Kochanowskiego. Muzeum zostało otwarte w roku 1961. Siedzibą muzeum jest klasycystyczny, pochodzący z XIX wieku, dwór Jabłonowskich. Odbudowany po pożarze w 1904 r. przez kolejnego właściciela Stanisława Zawadzkiego. Dwór jest murowany z cegły, otynkowany, parterowy i postawiono go na wysokich piwnicach.  Mieści się w nim ekspozycja stała Muzeum. Jest to ekspozycja typu biograficznego i  zajmuje ona sześć sal muzealnych o łącznej  powierzchni 250 m2. Zgromadzono wiele wydań dzieł poety, opracowania na temat jego życia i twórczości oraz niektóre bezpośrednio z nim związane pamiątki: min. dębowy fotel z herbem, obity skórą z wytłaczanym wzorem oraz żelazne drzwi z inicjałami i herbem. Zespół dworski w stylu angielskim,  otoczony jest przez park krajobrazowy z I połowy XIX wieku.

W tym dniu odwiedziliśmy także miasto  Puławy a w nim Muzeum Czartoryskich, z siedzibą w Pałacu Czartoryskich, położonym w przepięknym parku. Początki Pałacu sięgają II połowy XVII wieku i związane są z dziejami rodów magnackich: Lubomirskich, Sieniawskich i przede wszystkim Czartoryskich. Pałac został wybudowany w stylu barokowym wg projektu Tylmana z Gameren.

Kolejnym etapem wycieczki było zwiedzanie Muzeum Sił Powietrznych w Dęblinie. Muzeum powstało 1 kwietnia 2011 roku na bazie kolekcji lotniczej Wyższej Szkoły Oficerskiej Sił Powietrznych w Dęblinie. W trakcie zwiedzania poznaliśmy historię polskiego lotnictwa wojskowego, zobaczyliśmy sztandary, odznaczenia, mundury, dokumenty i archiwalia. Natomiast na zewnątrz Muzeum  obejrzeliśmy eksponaty wielkogabarytowe, min. samoloty, helikoptery, artylerię przeciwlotniczą oraz kilka maszyn, w tym Jak-40 i jedyny w Polsce śmigłowiec Mi-6.

Dzień zakończyła uroczysta kolacja w trakcie której, podano kaczkę ale był również tort z okazji 35 lat pożycia małżeńskiego Państwa Gabrieli i Mirosława Zabczyńskich i tańce też były.

16 września 2023 roku

Ostatni dzień wycieczki poświęciliśmy na zwiedzanie jednej z największych atrakcji Mazowsza Twierdzy Modlin. Powstała ona w czasach  średniowiecza, jako pierwszy warowny gród u styku Narwi, Wisły i Bugu. Przez setki lat był  strategicznym punktem obrony kraju, rozbudowanym najpierw podczas najazdów Szwedów, później podczas napoleońskich wypraw na początku XIX wieku oraz za czasów rządów carskich. Pod panowaniem rosyjskim Modlin, w 1834 r. przemianowano na Nowogieorgiewsk.

W skład warowni wchodzi ogromna ilość budynków. Do najciekawszych i najlepiej zachowanych należy kasyno oficerskie, które dziś pełni rolę Wojskowego Domu Kultury. Na terenie obronnego kompleksu znajduje się również neogotycka Wieża Ciśnień z połowy XIX wieku, kilka prochowni, stara piekarnia oraz spichlerze. Mało kto wie, że na terenie warowni znajdują się koszary, stanowiące najdłuższy budynek w Europie i drugi na świecie. Inną ciekawostką jest to, że to właśnie w Modlinie powstała polska marynarka wojenna oraz że najbardziej nietypowym żołnierzem stacjonującym w Twierdzy Modlin była niedźwiedzica polarna „Baśka Murmańska”, która potrafiła nawet  salutować. Przykro nam się zrobiło, jak dowiedzieliśmy się w jaki sposób to cudowne zwierzę  straciło życie.

Wszystko co dobre szybko się kończy. Z Twierdzy Modlin udaliśmy się do Gdańska a następnie Gdyni, do których  dotarliśmy bezpiecznie i w zaplanowanym czasie. Wycieczkę uważamy za wyjątkowo udaną. Dziękujemy Panu Robertowi Witkowskiemu oraz całemu Zarządowi TPNMM za ogrom pracy, który włożyli w zorganizowanie tak atrakcyjnej wycieczki. Pragniemy również podziękować Pani Oldze Ruebenbauer, która z wielkim wdziękiem i opanowaniem potrafiła ogarnąć tak liczną i czasami niesforną grupę uczestników wycieczki. Dziękujemy także Panu kierowcy Arkowi, który po mistrzowsku potrafił poradzić sobie w trudnych sytuacjach na wąskich, niedostosowanych do rozmiarów dużych autokarów drogach, a proszę mi wierzyć było ich sporo.

Dziękujemy!                                                 

Tekst: Halina Kamińska

Zdjęcia: Robert Witkowski

Drukuj stronę

Wyślij wiadomość do administratora




    Skip to content